Mimo luksusu, jaki otacza ją na codzień, kiedy Ania wraca do ojczyzny, nie odwraca się od problemów ludzi najbardziej potrzebujących. Tylko ona zlitowała się nad biedną matką, która żebrała wśród samochodów, trzymając za rękę dziecko - pisze Fakt.
Taksówka, którą Przybylska jechała z lotniska, zatrzymała się na światłach i wtedy do samochodu podeszła kobieta z dzieckiem, prosząc o pomoc. Aktorka wrzuciła jej do kubeczka stuzłotowy banknot.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.