Edyta Herbuś i Jarosław Jakimowicz poznali się w czasie wyjazdu gwiazd do zakopiańskiego Spa i ponoć od razu między nimi zaiskrzyło. Tak w każdym razie uważa Życie na gorąco. Żadną przeszkodą nie był w tym synek Jakomowicza, Jeremiasz, który towarzyszył tacie.
Ich wspólni znajomi uważają, że zanosi się na coś bardzo poważnego - pisze tygodnik, zaskakując nas nieco informacją, że Herbuś i Jakimowicz mają jakichś wspólnych znajomych.
Pewnym problemem jest to, że aktor "jest już uwikłany w związki z dwiema kobietami". Pierwszą jest żona, malarka Joanna Sarapata, mieszkająca na stałe w Hiszpanii. Drugą - matka Jeremiasza. W roli trzeciej tygodnik chciałby widzieć Edytę Herbuś.
Była tancerka show Taniec z gwiazdami zauroczyła aktora całkowicie. Od początku wyjazdu spędzali ze sobą każdą możliwą minutę. Po powrocie do Warszawy nadal się nie rozstają - pisze tabloid.
Tymczasem Na żywo bardzo chciałby zeswatać Edytę z tajemniczym Patrykiem, z którym pojawiła się niedawno na jednym z bankietów. On jest w nią wpatrzony jak w obrazek - mówią ci, którzy ich widzieli razem. Jednak Herbuś wyraźnie zaprzecza: To nie jest moja miłość. Ma na imię Patryk. To tylko mój kolega.
W rezultacie na przyjęcie z okazji piętnastolecia Polsatu tancerka przyszła z przyjaciółką. Nie była nią Maria Wałęsa.