Klaudia Adaszewska nie jest chyba specjalnie lubiana w środowisku polskich szafiarek. Bez pozowana na ściankach, imprez, bankietów i epatowania podarowanymi ciuchami i "życiem za darmo" udało się jej to, o czym marzą Maffashion czy Jessica "hejterzy mają beznadziejne zawody" Mercedes. Magazyn Vanity Fair umieścił Klaudię na liście Najlepiej ubranych ludzi świata. Zobacz: Polska blogerka na liście "NAJLEPIEJ UBRANYCH LUDZI ŚWIATA"! (ZDJĘCIA)
Adaszewska zdobywa też wykształcenie - studiuje w International School of Costume and Fashion Design i ma nieco inne podejście do mody i ubierania się, niż jej koleżanki.
Główny mój cel to jest zostać projektantką w przyszłości. Blog to jest miejsce, gdzie pokazuję siebie, to jest przenośnia do tego, co chcę pokazać w przyszłości - tłumaczyła w studio Dzień Dobry TVN. Czy do końca chciałabym być celebrytką? Raczej takie ścianki i wszędzie żebym była, wyskakiwała z lodówki, to raczej nie. Tego bym chciała uniknąć**.**
24-latka pojawiła się dzisiaj w Pytaniu na śniadanie, gdzie również opowiadała o swoich planach zawodowych: Założyłam bloga, żeby pokazać siebie, chciałam pokazać coś swojego. Chciałabym projektować dla kobiet. Bardziej wolę ubierać kobiety.
Zobaczcie, jak wygladała: