Jakub Gąsowski, jedyny syn Hanny Śleszyńskiej i Piotra Gąsowskiego od lat próbuje zaczepić się w show biznesie. Może przy tym liczyć na wsparcie znanych rodziców, zwłaszcza taty. Zobacz: Syn Gąsowskiego nowym celebrytą?!
Wielu młodych celebrytów zaczyna w ten sposób. Jak już się im uda, zaczynają skarżyć się w wywiadach, że znane nazwisko nie tylko nie pomogło ale było nawet wielkim obciążeniem.
Niestety, komisje egzaminacyjne uczelni aktorskich sprowadziły młodego Gąsowskiego na ziemię.
Kuba zdawał do dwóch szkół teatralnych, ale uzyskał za słabe wyniki, żeby zostać przyjętym - ujawnia osoba z otoczenia rodziny w rozmowie z Na żywo. Przeżył bolesny zawód**.**
Jeszcze bardziej rozczarowani są ponoć rodzice, którzy chyba nie mają mu nic innego do zaproponowania.
Ich zdaniem Kuba ma duży talent, a także inne predyspozycje do zawodu: zna kilka języków, jest wykształcony muzycznie i ma doświadczenie w pracy z kamerą - komentuje informator tabloidu.
Podobno młody Gąsowski zawziął się i w przyszłym roku spróbuje jeszcze raz.
Kuba z mamą w Dzień Dobry TVN w styczniu 2013 roku: