Prace wykończeniowe nabrały tempa, odkąd Agnieszka Włodarczyk porozumiała się ze swoim byłym narzeczonym w kwestii spłaty zobowiązań finansowych. Z pomocą sądu byli kochankowie doszli do wniosku, że Jakub Sićko jest winien Agnieszce milion złotych... Zobacz: Włodarczyk wywalczyła pieniądze od byłego chłopaka! "PONAD MILION ZŁOTYCH!"
Agnieszka i Mikołaj odetchnęli z ulgą. Na czas wykończenia domu byli zmuszeni przeprowadzić się do mamy Agnieszki, co dla nikogo nie było komfortową sytuacją. Obecnie prace idą pełną parą. Aktora codziennie można spotkać na budowie pod Otwockiem, gdzie osobiście nadzoruje tynkowanie budynku.
Sam także nie stał z założonymi rękami - relacjonuje tygodnik Życie na gorąco. Przenosił elementy rusztowania i uzgadniał z pracownikami zakres kolejnych prac wewnątrz mieszkania, bo już niewiele zostało do zrobienia.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie to już na jesieni Krawczyk i Włodarczyk będą mogli wprowadzić się do nowego domu. Jak informuje tabloid, mają w nim zaplanowane pokoje dla dwóch synów aktora, jednak dzieci raczej w nich nie zamieszkają. Ich mama, Aneta Zając, nie życzy sobie, by widywały się z obecną kochanką taty.
