Dziewczyny, które utożsamiają się z Tolą z Blog 27 powinny porzucić wszelkie złudzenia - to zepsuta dziewczyna z bogatego domu. Jej mama jest dyrektorem wytwórni Magic Records (tak, to właśnie jej nakładem ukazał się Blog 27).
Jak każdy szanujący się warszawski "bananowiec" Tola uczy się w "amerykańskiej" szkole - American School of Warsaw. Wykładowym językiem jest tam angielski, stąd prawdopodobnie jej problemy z pisaniem po polsku... Czesne za zerówkę wynosi tam 19 000 zł i rośnie co roku aż do 36 000 zł rocznie (za ostatnią klasę).
Tola może więc pozwolić sobie na robienie głupich min i nie przejmowanie się "opiniom" innych. A w lumpeksach ubiera się, bo lubi.
Wydanie płyty to nie jedyna przygoda, którą zafundowali jej rodzice. Tola dostała niedawno rolę w produkowanym przez TVN serialu 39 i pół. Czy wyrośnie na polską Lindsay Lohan?