Nie wszyscy o tym pamiętają, ale duży udział w wypromowaniu w mediach Michała Koterskiego miał Kuba Wojewódzki. Pierwszy raz gościł u niego jeszcze w Polsacie, w 2006 roku. Kuba chętnie podkreślał swoją przyjaźń z Miśkiem, pomógł mu też w zdobyciu własnego programu. Misiek Koterski Show zdjęto z anteny po pierwszym sezonie. Mama celebryty i on sam przyznali później, że było to skutkiem jego uzależnienia od narkotyków.
Dzisiaj Koterski przyznaje, że jego znajomość z Wojewódzkim umarła śmiercią naturalną. Przyznaje, że Kuba jest bardzo interesowny i "przyjaźni" się z ludźmi tylko dla sławy i pieniędzy:
Miśka stworzył Kuba Wojewódzki. On pierwszy raz mnie tak nazwał w swoim programie i tak już zostało - tłumaczy w rozmowie z Fleszem. Kuba już taki jest. Trudno się z nim przyjaźnić. Jest tak zamknięty w medialnym wizerunku, który sobie stworzył, że boi się kogokolwiek do siebie wpuścić, żeby nikt nie zobaczył, jaki jest naprawdę. W pewnym sensie go rozumiem, ale nie zazdroszczę mu, bo nigdy nie może być sobą. Ludzie są dla nie tylko kolejnymi szczeblami do kariery. Kuba jest po prostu zbyt sławny, żeby przyjaźnić się z kimś na serio. Nie czuję się przez niego porzucony. Nasze drogi zawodowe się rozeszły, więc prywatne też.
Przypomnijmy, że Michał Koterski wrócił właśnie do Polastu. Zobaczymy go w 15. edycji _**Tańca z gwiazdami**_.