Udział Jana Meli w nowej edycji _**Tańca z gwiazdami**_ jest pewnym zaskoczeniem. Z drugiej jednak strony 26-letni społecznik nie raz udowodnił już swoją fizyczną i psychiczną wytrzymałość - wraz z Markiem Kamińskim zdobył obydwa bieguny w jednym roku, stając się najmłodszym człowiekiem na świecie, który tego dokonał.
Obecnie Mela prowadzi Fundację Poza Horyzonty i działa na rzecz osób po amputacjach. Sam stracił lewe podudzie i prawe przedramię w wyniku porażenia prądem 12 lat temu. Kończyn nie udało się uratować. Oprócz pokazania, że osoby niepełnosprawne cieszą się życiem tak samo jak wszyscy inni, chce także zerwać ze swoim - ugrzecznionym jego zdaniem - wizerunkiem.
Nie jestem grzeczny, mam swoje problemy, bywa, że jestem strasznym dupkiem i mam za co przepraszać - wyjaśnia w rozmowie z magazynem Show. Wizerunek grzecznego chłopca trochę mnie uwiera.
W programie Meli będzie partnerować Magda Soszyńska-Michno.