To już jakaś czarna seria wypadków z udziałem pijanych i naćpanych kierowców. Jak podało przed chwilą Radio Zet, dziś rano w warszawskim Mokotowie doszło do wypadku samochodowego z udziałem czarnego sportowego porsche. Kierująca autem nie wyhamowała i wjechała w tył nissana, który następnie wbił się w skodę. Miała 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Reporter stacji Roman Osica podaje, że za kółkiem siedziała... "Joanna L.".
Zdjęcia z miejsca zdarzenia wskazują, że w wypadku uczestniczyło czarne porsche 911, a takich po Warszawie jeździ niewiele. Jedno z nich należy do znanej celebrytki. Ostatnio pokazywaliśmy zdjęcia z jej wizyty w Telewizji Polskiej - to rzeczywiście ten sam model i kolor.
Rzecznik stołecznej policji w rozmowie z Pudelkiem potwierdza, że zdarzenie miało miejsce około godziny 9., a samochód prowadziła "Joanna L.". Ponadto z naszych informacji wynika, że aktorka przyleciała wczoraj do Polski, a rano miała stawić się na jednym z planów zdjęciowych. Jak udało się nam ustalić - nie dotarła tam.
W wypadku na szczęście nikt nie ucierpiał.