Tomasz Kammel pięć lat temu przeżył załamanie kariery, po którym wydawało się, że już się nie podniesie. Na jaw wyszły "szkolenia" prowadzone przez powiązaną z nim firmę Sparrow. Zlecenia otrzymywał od swojej dziewczyny, Katarzyny Niezgody, pełniącej wówczas stanowisko wiceprezesa Pekao. Oboje zostali zwolnieni, a firma zamknięta, chociaż dopiero w ubiegłym roku. Zobacz: Kammel zamknął skompromitowaną firmę!
Tomek nie od razu się otrząsnął. Przez długi czas nikt nie chciał go zatrudniać. Ostatecznie, gdy afera przycichła, wrócił do Dwójki. Obecnie prowadzi tam Pytanie na śniadanie oraz program dla młodych talentów The Voice of Poland.
Powróciły także luksusowe nawyki prezentera. Przed załamaniem kariery Kammel słynął ze swoich wielkopańskich zwyczajów. Chętnie powierzał czyszczenie butów profesjonaliście, a także wypowiadał się na temat motoryzacji. Jego zdaniem, kupowanie porsche przed 30-tką to spory błąd.
Obecnie Kammel, jako telewizyjna gwiazda po przejściach jeździ wartym prawie 700 tysięcy złotych mercedesem. Nie prowadzi jednak osobiście, ma do tego szofera.
Wcześniej Kammela widywano między innymi w porsche i ferrari, ale ostatnio przesiadł się do dużo większej i wygodniejszej limuzyny. Mercedes S63 AMG jest autem o wiele bardziej przestronnym niż poprzednie, sportowe samochody, a osiągami wcale im nie ustępuje. Ma bowiem potężny silnik, dzięki któremu do setki rozpędza się raptem w cztery sekundy! - pisze Fakt. Nie bez znaczenia jest też pewnie fakt, że w tak przestronnym samochodzie na pewno wygodniej podróżuje się nie tylko Kammelowi, ale i jego ukochanej Katarzynie Niezgodzie.
Wyczuwacie tu pewną złośliwość?