Wybór na "prezydenta Unii Europejskiej", jak nazywa się potocznie stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej, jest dla Donalda Tuska nie tylko prestiżowym wyróżnieniem, ale wiąże się przede wszystkim z ogromnym wzrostem zarobków. Nikt nie będzie już żartował, że córka-szafiarka zarabia więcej niż jej ojciec. Miesięczna pensja Donalda wyniesie około 110 tysięcy złotych. Zobacz: Tusk będzie zarabiał 300 TYSIĘCY EURO rocznie!
Ale to nie wszystko. Po objęciu swojego stanowiska Tusk będzie mógł już za pięć lat przejść na emeryturę. Jako byłemu Przewodniczącemu Rady Europejskiej przysługiwać będzie mu specjalne świadczenie w wysokości 2/3 jego pensji. Czyli około 80 tysięcy złotych miesięcznie... Dodajmy, że były premier nie będzie musiał liczyć na ZUS ani na OFE. Będzie dostawał swoje 80 tysięcy miesięcznie bez względu na sytuację innych polskich emerytów.
Myślicie, że będzie chciało mu się wracać do polskiej polityki?
Jego córka już wydaje się być odrobinę oderwana od naszych realiów. Zobacz: Kasia Tusk do Polek: "Wydajcie 5 tysięcy na torebki i buty"