Takie groźby płyną w ust Michała Wiśniewskiego pod adresem nowego chłopaka jego byłej żony, Michała Szatkowskiego.
Nie wątpię, że to dobry człowiek. Już jesteśmy umówieni na męską rozmowę. Chcę wiedzieć, jak będzie postępował z moimi dziećmi - mówi Michał Super Expressowi. Cieszę się, że Marta układa sobie życie. Życzę jej oczywiście wszystkiego najlepszego. Ale ponieważ mamy wspólne dzieci, które są dla mnie najważniejsze, o ich wychowaniu muszę porozmawiać z jej partnerem. Musi wiedzieć, że nie pozwolę, by stała im się jakakolwiek krzywda.
I zapowiada groźnie: Jeśli tylko podniesie rękę na moje dziecko to mu ją utnę.
Obecny chłopak Mandaryny ma doświadczenie w postępowaniu z dziećmi, przecież jeszcze do niedawna pracował jako nauczyciel WF-u w Oleśnicy. Ciekawe, czy ucieszył się, że rodzinne dyskusje już przeniosły się na łamy tabloidów.