Seria wypadków, jaką tego lata spowodowali rodzimi celebryci na długo odciśnie piętno w show biznesie. Najpierw naćpany Dariusz K. przejechał na psach niewinną kobietę, tydzień temu wypadek po pijaku spowodowała Joanna L. Celebrytkę obroniły już Katarzyna Skrzynecka i Anna Głogowska, które były oburzone krytyką swojej koleżanki.
Pijacki wyczyn L. i niespodziewana obrona jej koleżanek wywołały wśród innych celebrytek potrzebę opowiedzenia o swoich doświadczeniach za kierownicą. Ostatnio umiejętnościami drogowymi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle pochwaliła się Dorota Gardias. Pogodynka, która pasjonuje się też motoryzacją zapewniła, że zawsze dba o bezpieczeństwo jazdy:
Jestem kierowcą, który jeździ bezpiecznie, choć jak wszyscy czasem się zapomina, ale szybko przywołuje się do porządku - powiedziała. Otrzymałam mandat, ale zdarzyło mi się to dosłownie cztery razy w życiu. Naprawdę staram się przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Bardzo boję się wypadków, mam duży szacunek i respekt do samochodu. Na torze mogę sobie pozwolić na to, żeby sprawdzić, jak samochód się zachowuje w różnych sytuacjach, i uważam, że jest to miejsce idealne i do nauki, i do szaleństwa, i do wyżycia się.
_
_