Hugh Grant był niedawno widziany w towarzystwie pewnej tajemniczej brunetki. Okazało się, że nowa przyjaciółka aktora jest byłą gwiazdą filmów porno! Niektórzy z was może znają Shu Qi z produkcji o wymownym tytule Seks i Zen II czy okładek Playboya.
Teraz jednak aktorka chce zrobić międzynarodową karierę, a ma jej w tym pomóc przyjaciel Granta - reżyser John Duigan. Cała trójka spotkała sie w poniedziałek w jednej z londyńskich restauracji. W pewnym momencie Shu i Hugh zaczęli się namiętnie całować. Towarzyszący im John dołączył się do zabawy i zaczął gładzić Qi po udzie! Klienci byli zbulwersowani. Grant stwierdził jednak, że nie ma się czym przejmować:
Cała ta sprawa została za bardzo rozdmuchana. Byliśmy po prostu grupką ludzi wygłupiających się w knajpie!
Jak na Granta to faktycznie było niewinne. Przypomnijmy, że aktor swojego czasu był bohaterem głośnego skandalu, kiedy to został aresztowany za uprawianie seksu z prostytutką.