Synowie Krzysztofa Cugowskiego poszli w ślady sławnego taty i siedem lat temu założyli zespół Bracia. Całkiem nieźle sobie radzą. Prywatnie każdy z nich ma ułożone życie osobiste, żony i dzieci. Jednak, jak ujawnia Fakt, młodszy z braci, 35-letni Piotr Cugowski zaczął ostatnio trochę szaleć. Do tego stopnia, że tata wezwał go na dywanik.
Piotr lubi balować przy każdej możliwej okazji. Wiadomo, rock'n'roll ma we krwi. Niestety, czasem w czasie tras koncertowych przegina i przez to zaniedbuje domowe obowiązki, stawiając na suto zakrapianą dobrą zabawę - ujawnia znajomy rodziny. Żona Eliza sama musi zajmować się dzieckiem i domem, a to niekoniecznie podoba się Krzysztofowi, który uważa, że najważniejsza jest w życiu rodzina.
Podobno między ojcem i synem doszło w tej sprawie do poważnej rozmowy. Nie wiadomo jeszcze, czy przyniosła rezultaty.