Sara Mannei twierdzi, że nie zamierza ograniczać swojej kariery jedynie do wydawania pieniędzy Artura Boruca na luksusowe ubrania. Celebrytka, która już dostała własny program w telewizji, zamierza także udowodnić, że ma talent wokalny. Po raz pierwszy próbowała swoich sił w branży muzycznej już kilka lat temu. Teraz, gdy udało jej się wypromować dzięki blogowi i występom w telewizji, zamierza wydać płytę, na której zaśpiewa razem z... Arturem Borucem.
Bardzo chciałabym, aby ta płyta w końcu powstała. Muzyka to moja największa pasja - zapewnia w wywiadzie dla Newseria Lifestyle. Wygrywa nawet z modą, którą zajmuję się na co dzień. To jednak śpiewanie towarzyszy mi od zawsze. Zaraziłam tym nawet Artura, który uwielbia śpiewać i jest całkiem dobrym piosenkarzem. Nawet myślałam, aby nagrać z nim jakiś utwór. Powstałoby na pewno coś ciekawego.
Sara doskonale wie, w jakim stylu utrzymany będzie jej krążek. Miłośniczka torebek za kilkanaście tysięcy złotych zamierza nagrać album w klimacie R’n’B. Mannei swój głos ćwiczy codziennie śpiewając dzieciom.
Śpiewamy naprawdę wszędzie - wyznaje. Moje dzieci znają już wszystkie hity lecące w radiu. Śpiewają nawet po angielsku, mimo że to nie jest ich język ojczysty. Czasami bardzo mnie zaskakują, bo tłumaczą mi słowa, których ja nie potrafię wyłapać. Oprócz tego śpiewamy w domu. Mamy w mieszkaniu wielkie głośniki, podłączamy do nich tablet lub telefon i puszczamy ulubioną muzykę.
Miejmy nadzieję, że płyta Sary będzie równie oryginalna jak jej suknia ślubna. Zobacz:Żona Boruca PODROBIŁA sukienkę francuskiej projektantki?