Marcin Dorociński rzadko pokazuje się na ściankach i czerwonych dywanach, a jeżeli już, to raczej w związku ze swoją pracą. Dużym zaskoczeniem było, kiedy trafił na wysokie, 7. miejsce na liście Forbesa 100 Najcenniejszych Gwiazd, gdzie był jedynym "nie-sportowcem" obok Jurka Owsiaka. Zobacz: Lista "Forbesa": Lewandowski WARTY MILION ZŁOTYCH! Doda... 350 tysięcy!
Aktor opublikował na Facebooku oryginalne zdjęcie. Ubrany jest na nim w tiulowy strój baletnicy z piórkami, nałożony na szarą bluzkę i białe rajstopy. Na głowie ma stroik, na ramionach puchate "skrzydełka", które zestawił z ciężkimi butami. Na nieogolonej twarzy zrobił ostry makijaż, przypominający trochę Natalie Portman z Czarnego Łabędzia.
Dorociński promuje w ten sposób nadchodzący Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie wyświetlone będą także filmy, w których występuje.