Jak wielkie możliwości daje telewizja - z anonimowej tancerki i chłopaka znanego piosenkarza może zrobić nagle gwiazdy, które są hojnie wynagradzane za samo pojawienie się na imprezie.
Ewa Szabatin i Michał Piróg przyszli na otwarcie luksusowego sklepu z zegarkami na ul. Chmielnej w Warszawie - Time Trend Prestige. W zamian za zrobienie sobie kilku zdjęć dostali drogie zegarki. Nasza informatorka wspomina, że byli znudzeni i widać było, że przyszli tylko po odbiór gadżetów. Do zdjęć jednak wyraźnie się ożywili i nawet uśmiechnęli.
To oczywiście uczciwa transakcja - tylko dzięki ich obecności napisaliśmy o tej imprezie i kilka milionów osób przeczyta, że otwarto taki sklep. Ale mimo to coś tu nie gra, czujemy się w pewien sposób poszkodowani - my nie dostaliśmy żadnych zegarków...