Agnieszka Orzechowska po nieszczęśliwym wypadnięciu z okna w trakcie imprezy pożaliła się całej Polsce, że nie może uprawiać seksu. Celebrytka musiała poczekać, aż zrośnie się jej miednica, a w tym czasie ponoć zgłaszały się do niej setki mężczyzn oferujących seks. W dzisiejszym numerze Super Expressu "polska Angelina Jolie" żali się, jak trudno było jej znieść te kilka miesięcy bez stosunku. Żaliła się, że mogła uprawiać tylko seks oralny. Zobacz: "Odliczam dni do UPRAGNIONEGO SEKSU!"
Odliczałam dni do momentu, kiedy wreszcie będę mogła uprawiać seks. Nie dość, że dzielnie czekałam, aż moja miednica się zrośnie, pierwszy raz miałam spróbować uprawiać seks w czerwcu, niestety, to się przeciągnęło do września i jestem rozczarowana - mówi Orzechowska.
Bolało mnie bardziej, niż jak traciłam dziewictwo, nie było w tym niczego romantycznego ani przyjemnego. Mam nadzieję, że z każdym razem będzie lepiej, bo teraz o orgazmie nie było mowy - dodaje.