Kim Kardashian stała się kilka dni temu ofiarą niemiłego incydentu. Kiedy wraz z mężem i mamą pojawiła się na paryskim pokazie Balmain w ramach tamtejszego tygodnia mody, rzucił się na nią niejaki Witalij Sediuk, ukraiński "żartowniś", który atakuje gwiazdy na całym świecie, a nagrania swoich wyczynów umieszcza w sieci. Tym razem było to o tyle groźne, że celebrytka stała w gotowym ją stratować tłumie. Zobacz: Kim Kardashian ZAATAKOWANA W PARYŻU!
Kanye West i jego małżonka byli ponoć przerażeni tym, co spotkało ich w Paryżu, i raczej trudno się temu dziwić. Postanowili więc jeszcze bardziej wzmocnić swoją ochronę.
Planują zakup specjalnego, kuloodpornego i uzbrojonego samochodu - przyznaje osoba z ich otoczenia w rozmowie z magazynem TMZ. Dodatkowo zatrudnili też kilku ochroniarzy na czas swojego pobytu w Europie. Oboje pamiętają, jak 17 lat temu właśnie w Paryżu zginęła księżna Diana**.**
Trudno zapomnieć również o "królewskich" aspiracjach Kim i Kanye...