Eliza z Warsaw Shore lada dzień urodzi swoje pierwsze dziecko. Ona i Trybson poznali się i uprawiali po raz pierwszy seks na planie produkcji. Ich dziecko to jedyny taki przypadek wśród wszystkich edycji programu. Para postanowiła wykorzystać to do zdobycia popularności.
Eliza napisała właśnie na Facebooku, że termin porodu był wyznaczony na wczoraj, ale dziecku nie spieszy się do przyjścia na świat. Jeszcze wczoraj razem z Trybsonem wybrali się na zakupy do hipermarketu.
1 październik na dzisiaj miałam mieć termin porodu, jednak nadal chodzę z brzuszkiem, wiadomo, że teraz w każdej chwili mogę urodzić - napisała. Zdjęcie z wczorajszych zakupów. Jak widzicie mam już mega ogromny brzuszek i jest mi z nim naprawdę bardzo ciężko, dlatego już nie mam ochoty na dodawanie "sweet foci"... Męczy mnie już wszystko, opuchłam i czuję się jak słoń, humorki dają po sobie znać, na szczęście Trybsiak to wszystko wytrzymuje. Jestem w oczekiwaniu na dzidziusia i mam nadzieję, że może jutro, czyli 2.10.2014r to będzie ten dzień, bo ja również urodziłam się 2 (tylko że maja).