W związku Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela nie zawsze układało sie dobrze, jednak na szczęście parze udało się przetrwać kryzysy. Nawet ten najpoważniejszy, finansowy, który zmusił ich do wyprowadzki z mieszkania i wynajęcia go obcym ludziom. W ten sposób celebryci ratowali domowy budżet, obciążony wysokimi ratami kredytu, zaciągniętego przed laty na wielki dom w Wilanowie.
Parze udało się jednak wyjść z tych kłopotów obronną ręką. Dla podkreślenia łączącego ich uczucia zdecydowali się na drugie dziecko.
Być może gdybyśmy nie mieli ślubu, łatwiej byłoby zakończyć wszystko jednym ostrym cięciem - wyznała wówczas Kasia. Ale składaliśmy sobie przysięgę, mamy dzieci i choćby dla nich musimy się starać. Walczymy o nasz związek.
W ten sposób dotrwali do 6. rocznicy ślubu. Postanowili ją świętować w miejscu, gdzie we wrześniu 2008 roku złożyli sobie przysięgę małżeńską. Czyli w Zakopanem.
Oboje byli wówczas u szczytu popularności. Wydawało się, że nic nie ma prawa się nie udać.
Z tej okazji wybraliśmy się całą rodzinką do Zakopanego - ujawnia aktorka w tygodniku Na żywo.
Zatrzymali się w tym samym hotelu, gdzie przed sześcioma laty odbyło się ich wesele. Pracownicy powitali ich bukietem kwiatów.