Tomasz Sapryk, grający w serialu Ranczo radnego Myćkę, w styczniu tego roku przeszedł zawał serca. Zasłabł podczas próby w teatrze. Podobno od dawna odczuwał bóle w klatce piersiowej, jednak bagatelizował je, sądząc, że to tylko skutki przebytej grypy. Okazało się, że sprawa jest dużo poważniejsza. Sapryk spędził kilka dni w szpitalu kardiologicznym, gdzie postawiono go na nogi. Kiedy już wydawało się, że 47-letni aktor wraca do pełnego zdrowia, podczas rutynowych badań kontrolnych wykryto u niego guz.
Niestety okazało się, że zawiera on komórki nowotworowe. Aktorowi usunięto nerkę. Jak wykazały badania, nie ma jednak żadnych przerzutów i wiele przemawia za tym, że nowotwór udało się pokonać.
Tym razem jednak rekonwalescencja pana Tomasza będzie musiała trwać dłużej - donosi Fakt. Za jego zdrowie kciuki trzymają nie tylko przyjaciele, lecz przede wszystkim rodzina: żona Alicja i troje dzieci.
_
_