Stephena Collinsa kojarzyć możecie z serialu Siódme niebo i z filmu z Leonardo Dicaprio Krwawy diament. Okazuje się, że gwiazdor ukrywał przez lata obrzydliwy sekret. Podczas sesji terapeutycznej z żoną przyznał się do... pedofilii. Nagrania zostały przez nią ujawnione.
Aktor razem z żoną próbował ratować rozpadające się małżeństwo i rozpoczął terapię dla par. W trakcie spotkania wyznał, że lubi... bardzo młode dziewczynki. Faye Grant, jego partnerka od wielu lat, była zszokowana tą tajemnicą męża. Uznała, że nie może zachować tych informacji dla siebie i ujawniła nagrania z sesji z terapeutką.
Był taki moment, kiedy się dotykaliśmy. Wziąłem jej rękę i położyłem na mojego penisa. Prosiłem, aby go pocierała - słychać na nagraniu, na którym aktor opowiada o molestowaniu 11-latki (!).
Policja natychmiast zainteresowała się nagraniami. Gwiazdor przyznał się już do seksu z nieletnimi i do publicznego obnażania się. Nie wiadomo na razie, ile dziewczynek zmusił do seksu.