Miłość Olgi Bołądź i Mikołaja Roznerskiego rozwijała się w trudnych warunkach. Kiedy poznali się na próbach do spektaklu Chopin musi umrzeć, aktor był jeszcze w związku z Martą Juras, z którą ma 4-letnią córkę Antosię. Boładź zaś samotnie wychowuje półtorarocznego Bruna z nieudanego związku z mężczyzną, którego tożsamość utrzymuje w tajemnicy. Wspólne próby i przedstawienia zacieśniły znajomość Olgi i Mikołaja.
Podczas gościnnych występów w Londynie zbliżyli się do siebie tak bardzo, że po powrocie zdecydowali, że chcą być razem. Dla Olgi Roznerski porzucił partnerkę.
Były łzy, padły mocne słowa - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Rewia znajoma pary. Wiedzieli jednak, że muszą to zrobić szybko.
Ostatnio ich związek wszedł w nowy etap. Para zdecydowała się zamieszkać razem. Decyzja nie była ponoć łatwa, głównie ze względu na dzieci obydwojga partnerów. Dodatkowo para zamierza poświęcić się pomocy bezdomnym zwierzętom. Jak dowiedział się magazyn Show w aktorzy zdecydowali się wybudować dom i prowadzić w nim schronisko dla psów.