Wynik wczorajszego meczu z Niemcami wciąż pozostaje wielkim zaskoczeniem. Po golach Arkadiusza Milika oraz Sebastiana Mili polskiej reprezentacji piłki nożnej udało się wygrać 2:0 z tegorocznymi mistrzami świata i zgarnąć na Stadionie Narodowym trzy punkty w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2014.
Chociaż Robert Lewandowski nie zdobył żadnej bramki, bez wątpienia był motorem gry Polaków, wyraźnie nadawał jej ton. Świetnie spisał się również Wojciech Szczęsny, który fantastycznie obronił aż 21 (!) niemieckich strzałów. Swoim mężczyznom kibicowały Anna Lewandowska oraz Marina Łuczenko.
Na trybunach można było zobaczyć również Natalię Siwiec, Kubę Wesołowskiego, Monikę Olejnik i Agustina Egurrolę.