Zbliża się premiera najnowszego albumu Taylor Swift, 1989, którą zaplanowano na 27 października. Piosenkarka udziela przy tej okazji wywiadów na prywatne tematy, licząc na to, że wzbudzi kontrowersje i znów będzie o niej głośno.
Swift chętnie opowiada o swoich przyjaciółkach z show biznesu. Szczególnie polubiła się z Leną Dunham. Zajmowanie się koleżankami nie idzie jednak w parze ze związkami z mężczyznami, gdyż na to Swift nie czuje się jeszcze dość dojrzałą.
Jestem za młoda i sławna, żeby wyjść za mąż - wyznała magazynowi E!. Nie chodzi o wiek, po prostu znam siebie. Po co próbować związać się z kimś już teraz, skoro i tak wiem, że jestem za młoda na angażowanie się w coś na poważnie?
Celebrytka nie czuje się też gotowa do planowania dzieci. Narzeka, że na przeszkodzie stoi jej popularność.
Nie wiem, czy będę mieć dzieci. Nie wyobrażam sobie tego. Jak tylko się urodzą, natychmiast pojawią się obcy mężczyźni z wycelowanymi w nie aparatami.
Zobacz też: "Nie wiedziałam, że jestem feministką"