Daniel Olbrychski dołączył do obsady Klanu w 2012 roku, krótko po śmierci serialowego Ryśka. Od razu wdał się w romans z załamaną wdową, Grażynką, graną przez Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Aktorowi oberwało się za decyzję zagrania w telenoweli. Popularne były głosy, że dobry aktor nie powinien się marnować w tasiemcach. Olbrychski doszedł chyba do podobnego wniosku, bo zaczął się migać od zdjęć.
Najpierw poprosił o przerwę, a teraz uznał, że w ogóle nie ma potrzeby wracać - narzeka w rozmowie z Faktem osoba z produkcji serialu. Scenarzyści wysłali granego przez aktora Arkadiusza Nowika za granicę. Wyjechał w sprawach zawodowych i nie wiadomo, kiedy wróci.
Na razie ten bohater ma przerwę i nie wiadomo na chwilę obecną, co będzie dalej z tym wątkiem - przyznaje w tabloidzie Paweł Karpiński, jeden z twórców serialu. Nie myślimy jeszcze o tym, co będzie w przyszłym roku.
Olbrychski najwyraźniej ma coraz mniej chęci na powrót do telenoweli. Ostrowska-Królikowska ma o to żal, bo przez jego niezdecydowanie jej wątek także utknął w miejscu. Wciąż nie ma innego kandydata na adoratora Grażynki.
Zobaczcie ich pierwszy pocałunek: