Od ponad roku ciągną się procedury sądowe dotyczące brutalnego morderstwa popełnionego przez Oscara Pistoriusa na jego dziewczynie, pięknej modelce Reevie Steenkamp. Zgodnie z prawem RPA czytanie wyroku może ciągnąć się całymi dniami. Pistoriusowi postawiono aż cztery zarzuty, więc trwa to odpowiednio dłużej.
Jeszcze we wrześniu sąd w Pretorii, stolicy RPA uznał, że nie dokonał on morderstwa z premedytacją, dzięki czemu uniknął maksymalnej kary, 25 lat więzienia. Prowadząca rozprawę Thokozile Masipa oczyściła go także z zarzutu nielegalnego posiadania broni. Zobacz: Sąd: Pistorius NIE JEST WINNY morderstwa z premedytacją!
Pistorius nie został jednak oczyszczony z zarzutów i jest winny zabójstwa. Obecnie waży się wysokość kary - do 15 lat więzienia. Zobacz: Z ostatniej chwili: Oscar Pistorius WINNY! Pójdzie do więzienia na 15 lat?
Wyrok miał zostać ogłoszony jeszcze wczoraj, ale jak zwykle proces przedłużył się o kolejny dzień. Na dzisiejszy wyrok czekała rodzina zabitej, morderca i media na całym świecie. Magazyn The Week informuje, że obrona Pistoriusa wnioskowała o złagodzenie wyroku. Na świadka powołano Joela Meringę, pracownika służby więziennej aresztu byłego sportowca. Urzędnik nalegał, aby karą był... areszt domowy, prace społeczne i kurs "kontroli gniewu". Do propozycji dołączyła się Anette Vergeer, pracownica społeczna. Zaproponowała, aby pracami społecznymi były prace porządkowe oraz... pomoc potrzebującym dzieciom.
Vergeer argumentowała także, że więzienia są nieodpowiednie dla celebryty, gdyż są przepełnione i dochodzi w nich do homoseksualnych gwałtów. Do tego ośrodki pozbawione wyspecjalizowanej załogi nie będą w stanie zajmować się niepełnosprawnym Pistoriusem. Czyli "za karę" miałby siedzieć w swojej luksusowej posiadłości, wróciłby do uprawiania sportu, a dwa razy w miesiącu musiałby spędzać 8 godzin na sprzątaniu i zabawie z dziećmi.
Obrona oskarżonego przywołała także argument, że były sportowiec prowadził działalność charytatywną. Prokurator zbił go wskazując, że były to działania związane z promocją działalności Pistoriusa, nastawione na budowę jego wizerunku i zysk.
Z powodu przeciągającej się rozprawy przełożono ją na jutro, zostanie wznowiona o 8:30 rano.