_
_
Łukasz Nowicki, były mąż Haliny Młynkowej, przez ponad dwa lata, które upłynęły od rozwodu, nie zdążyłułożyć sobie życia z kim innym. Przeciwnie niż była żona, która właśnie planuje publicznie szczegóły przyszłorocznego ślubu z czeskim producentem muzycznym, Leszkiem Wronką. Pozostało jeszcze sporo spraw do załatwienia, w tym zakup sukni ślubnej w Londynie i wysłanie zaproszeń do... 700 osób.
Nowicki tymczasem przeżywa trudne chwile, bo nie tylko jego małżeństwo się rozpadło, rozwodzi się również jego ojciec. Jan Nowicki po 5 latach doszedł do wniosku, że jego małżeństwo z Małgorzatą Potocką było "kpiną" i złożył pozew o rozwód. Od tamtej pory regularnie dogryza żonie w gazetach.
W tej sytuacji Łukasz uznał, że najlepiej będzie przeczekać to wszystko w Stambule. Wyznaje, że to jego ukochane miasto.
Jeśli tylko mam wolną chwilę, to tam jadę - ujawnia w Fakcie. Uwielbiam siedzieć pod Hagią Sophią, pójść sobie nad Bosfor, na most Galata, zjeść wyśmienita stambulską rybkę za 6 lirów tureckich czy powłóczyć się po dzielnicy Kadikoy, po azjatyckiej, barwnej i bardzo głośnej stronie miasta. W Stambule nie muszę nawet mieć towarzystwa, bardzo często jeżdżę tam sam.
_
_