Trwa ładowanie...
Przejdź na

Pierwsze zdjęcia Salety po operacji!

0
Podziel się:

Zobaczcie, jak schudł!

Pierwsze zdjęcia Salety po operacji!

Przemek Saleta dokonuje podsumowania swoich ostatnich przeżyć. Na łamach Super Expressu dziękuje ludziom, którzy przyczynili się do tego, że jego córeczka ma szanse na wyzdrowienie, a on sam ciągle znajduje się wśród żywych:

Nabrałem wiary w ludzi, nawet nieznajomych, którzy życzyli mi powrotu do zdrowia, modlili się za mnie. Uwierzyłem też w naszą służbę zdrowia. Wszystkim im dziękuję.

Bokser twierdzi, że jest teraz najszczęśliwszym człowiekiem na świecie: Pomogłem ukochanej córce, przeszedłem dramatyczną sytuację razem z najważniejszą dla mnie kobietą.

Wydarzenia ostatnich dni ugruntowały go w przekonaniu, że spotkał wreszcie kobietę swojego życia: Kiedy byłem w śpiączce, lekarze powiedzieli Ewie, że szanse są pół na pół. Ale ona się nie poddała. Cały czas była przy mnie, mówiła do mnie. A ja, chociaż nieprzytomny, reagowałem na jej głos. Już wiem, że znalazłem kobietę swojego życia, taką na dobre i na złe.

Ewa Wiertel nie znajdzie jednak pierścionka zaręczynowego pod choinką. Choćby dlatego, że jak umówiła się cała rodzina tzn. była żona Przemka, Ewa Pacuła, jej narzeczony Marcin, córeczka Nicole oraz Przemek i jego narzeczona, w tym roku nie będzie prezentów.

Tak się umówiliśmy po tej historii z powikłaniami. Powiem wam, kiedy się oświadczę - zapowiada bokser. Teraz będę siedział przy świątecznym stole z osobami, które są dla mnie najważniejsze na świecie. Wiedziałem, że mam dla kogo żyć, że warto się obudzić.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)