Od niedawna wiadomo, że małżeństwo Agnieszki Popielewicz i Mikołaja Wita ma się ku końcowi. "Style życia" prezenterki i producenta telewizyjnego okazały się tak różne, że zabrakło miejsca na miłość i pielęgnowanie związku.
Para dogadała się już w kwestii opieki nad dzieckiem oraz finansów, jednak większość negocjacji przekazała swoim prawnikom. Choć początkowo to zabiegana Popielewicz miała się wyprowadzić, ostatecznie wspólne mieszkanie opuścił Mikołaj. Rozwód jest już tylko kwestią podpisu na dokumencie.
Rozwód to w zasadzie formalność - potwierdza Flesz. Z pomocą prawników podzielili majątek i dogadali się w sprawie opieki nad półtoraroczną córką Martą. Zdecydowali, że Aga z córką zostaje w dotychczasowym mieszkaniu, żeby mała nie odczuła tak bardzo tej zmiany. To Mikołaj się wyprowadził. Dzieckiem będą zajmować się na zmianę. Mikołaj obiecał opiekować się małą, gdy Agnieszka będzie zajęta pracą. A takich dni może być coraz więcej.
Na początku wakacji dokumenty rozwodowe zostały oficjalnie złożone przez Wita. Teraz razem z Popielewicz czekają na ogłoszenie pierwszej rozprawy, której termin zamierzają ukryć przed mediami.
Agnieszka już poczuła się wolna. Ostatnio na planie Tańca z Gwiazdami pojawia się bez obrączki na palcu.