Polska nadal nie może otrząsnąć się z szoku po śmierci Anny Przybylskiej. Piękna, utalentowana i lubiana aktorka zmarła na raka trzustki w wieku niecałych 36 lat. Osierociła trójkę dzieci.
Zdaniem polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej Marka Domarackiego i Tadeusza Iwińskiego, jej śmierć nie powinna pójść na marne. Świadomość Polaków z zakresie profilaktyki nadal jest zbyt niska i wiele nowotworów diagnozowana jest zbyt późno, by można je było skutecznie leczyć.
Posłowie z sejmowej Komisji Kultury uznali, że aktorka świetnie nadawałaby się na patronkę roku walki z rakiem.
Bliska mi osoba właśnie walczy z tą chorobą, więc tym bardziej rozumiem wagę tego problemu. Jestem za tym, aby rok 2015 nazwać rokiem Anny Przybylskiej. To słuszna inicjatywa, będę o nią walczył i przekonywał do niej innych posłów - mówi w rozmowie z Super Expressem Marek Domaracki z SLD.
Swoje poparcie wstępnie zadeklarował polityk PiS, Jan Dziedziczak.
Jestem zbudowany walką Anny Przybylskiej z chorobą i być może ogłoszenie 2015 rokiem walki z rakiem miałoby sens - zastanawia się w tabloidzie. Pomysł jest interesujący, wart rozważenia.