Wczoraj w studio Dzień Dobry TVN pojawił się były uczestnik Tańca z gwiazdami i "bokser, który przegrał wszystko", jak podsumował jego karierę Dariusz Michalczewski. Andrzej Gołota przyszedł do telewizji śniadaniowej razem z małżonką Mariolą i potwierdził, że oficjalnie kończy karierę. Ostatni raz stanie na ringu za cztery dni i stoczy walkę z Amerykaninem Danellem Nicholsonem.
Wydaje mi się, że czas skończyć tę walkę. Nierówną walkę z czasem. Robię się coraz starszy. Zobaczę, co będę robić w przyszłości. Dam sobie radę - powiedział w Dzień Dobry TVN.
Przed studiem TVN Gołota pozował do zdjęć z fanami. Zachował się też jak prawdziwy gentlemen i pomógł żonie nieść torebkę Prady.