W Hollywood zapanowała moda na operacje plastyczne. Media dopiero co opublikowały zdjęcia zmienionej Renee Zellweger, która utrzymuje, że jej wygląd jest wynikiem dobrej diety, ale wygląda na to, że nie tylko ona nalezy do grona amatorek "poprawiania" swojej urody.
Od kilku miesięcy swoją nową, sztuczną twarz prezentuje też Melanie Griffith. 57-letnia aktorka wybrała się ostatnio na spacer po Hollywood. Najwyraźniej wciąż nie może pogodzić się z upływem czasu a założenie krótkiej i obcisłej sukienki nie było najlepszym pomysłem. Melanie powoli przestaje już przypominać siebie...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.