Niedawno pisaliśmy, że Jamie Lynn Spears zamierza wziąć ślub ze swoim chłopakiem. 16-letnia siostra Britney spodziewa się dziecka i zamierza poślubić przyszłego tatę, 19-latka Caseya Aldridge. Podobno oboje "bardzo pragną ślubu". Mimo to do wesela raczej nie dojdzie. Rodzina Caseya nie pozwoli mu podjąć pochopnej decyzji.
W imieniu bliskich chłopaka wypowiedział się jego wuj, pastor Kościoła Baptystów Odus Jackson. Zdaniem duchownego młodzi rodzice powinni zaczekać z decyzją o małżeństwie. Pastor powiedział również, że Casey nie powinien był w ogóle mieszkać z Jamie Lynn:
Może się zdarzyć, że wezmą ślub, ale możliwe również, że tak się nie stanie. Nic nie wiadomo. Dla dobra ich dziecka i ich samych mam nadzieję, że ich związek przetrwa i pewnego dnia się pobiorą. Ale jeśli to nie miłość, tylko złudzenia lub przejściowe zauroczenie, nie powinni dwa razy popełniać tego samego błędu.
To, że pozwolono im mieszkać razem i że Casey przyjechał do Jamie Lynn do Kalifornii, było błędem. Casey był typowym dorastającym chłopcem z prowincji, nigdy nie sprawiał rodzinie zbyt wielkich problemów - nie więcej niż inne nastolatki. Kiedy pozwolono mu przeprowadzić się do Kalifornii, to nie mogło się dobrze skończyć. Dziewczyna i chłopak, razem... Testosteron trudno kontrolować. Teraz borykamy się z nagonką mediów. Zrobiła się z tego niestety wiadomość, która obiegła cały kraj, a nie zwykła wpadka pary nastolatków.