Polskie telenowele od lat są wylęgarnią młodych talentów. Dzieci dorastają na oczach widzów, niejednokrotnie gładko przechodząc z planu na ścianki - tak było chociażby z Aleksandrą Szwed, którą przez lata oglądaliśmy w Rodzinie zastępczej czy z Agnieszką Kaczorowską, która zawzięcie walczyła na parkiecie Tańca z gwiazdami o zdjęcie łatki "Bożenki z Klanu".
16-letnia Julia Wróblewska, która debiutowała w wieku 8 lat w komedii romantycznej Tylko mnie kochaj, występuje od kilku lat w M jak miłość, gdzie wciela się w postać córki Joanny Koroniewskiej i Andrzeja Młynarczyka, Zosię. 9-letnia Gabrysia Raczyńska występuje w telenoweli krócej i gra córkę Olgi Frycz i Rafała Mroczka.
Młode aktorki pojawiły się wczoraj na konferencji prasowej akcji Bezpieczny, bo widoczny, promującą noszenie odblasków. Niestety, Polska wciąż pozostaje w czołówce niechlubnego rankingu śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych.