Hugh Grant powraca do grona singli! Jak donosi magazyn News of the World, jego dziewczyna Jemima Khan zerwała z nim przez telefon słowami: Nie mogę tak dalej żyć!
Hugh, który okazuje się być w rzeczywistości podobny do granej przez siebie postaci w filmie Był sobie chłopiec, miał ponoć problem z zaangażowaniem się ich związek tak jak Jemima by tego chciała.
Daily Telegraph donosi, że ich związek przechodził ostatnio trudną fazę. Grant przebywa obecnie w Nowym Jorku, gdzie kręci swój najnowszy film, wraz z Drew Barrymore, a Jemima w Londynie z dwójką swoich dzieci. Z racji, że jedyną rzeczą w jaką Hugh potrafi się bezgranicznie zaangażować jest aktorstwo, jego dotychczasowa dziewczyna musiała przeżywać bardzo ciężkie chwile w samotności.
Para zakupiła wspólnie wielką posiadłość w Chelsea za 18 milionów funtów, ale po cichu mówi się, że w całości należy ona do Jemimy. Khan jest bowiem córką miliardera sir Jamesa Goldsmitha i jest dużo bogatsza niż Hugh.
Problem w ich związku nie pojawiły się z dnia na dzień. Rok temu na przyjęciu wydanym przez Eltona Johna goście byli zszokowani widząc jak była dziewczyna Granta - Liz Hurley... ssie jego palec! Był to ponoć żart, którego nikt nie zrozumiał.
Warto dodać, że Jemima była na tym przyjęciu...