Tomasz Kammel może nie młodnieje tak szybko jak Krzysztof Ibisz, jednak też lubi podkreślać, że dba o siebie. Jak ujawnia Fakt, 43-letni prezenter regularnie walczy ze zmarszczkami za pomocą krioterapii. To z pewnością wymaga poświęcenia. W komorze, w której zamyka się na kilka minut, panuje temperatura minus 100 stopni.
Korzysta z krioterapii średnio co dwa dni. Ponadto to jego obowiązkowy punkt dnia przed każdym wystąpieniem publicznym - ujawnia w tabloidzie znajomy Kammela.
Koszt takiej terapii nie jest niski, chociaż wypada znacznie korzystniej niż botoks. Za 10 zabiegów trzeba zapłacić ponad 300 złotych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
