O Rafale Maślaku pół roku temu mało kto słyszał. Wszystko zmieniło się, gdy wygrał wybory na Mistera Polski. Rafał postanowił kuć żelazo póki gorące i świeżo zdobytą sławę potwierdził udziałem w Tańcu z gwiazdami. Dostał do pary Agnieszkę Kaczorowską, bardziej znaną niż on sam. Być może dlatego udało im się szczęśliwie przetrwać aż 6 odcinków. Jednak w siódmym musieli pożegnać się z show.
Dla kariery Maślaka udział w programie okazał się korzystną decyzją. Stał się już na tyle popularny, że organizatorzy bankietów zaczęli mu płacić za przyjście. To dla aspirujących celebrytów sygnał, że sprawy idą w dobrym kierunku.
Dzięki występowi u boku Bożenki z "Klanu" stał się tak rozpoznawalny, że zaczął zarabiać na bywaniu na salonach. Jak udało nam się dowiedzieć, za pojawienie się na imprezie w stolicy na konto Maślaka trafia ponoć 2 tysiące złotych - pisze Fakt. A jeszcze niedawno na taką sumę musiał pracować cały miesiąc.
Ostatnio, także w charakterze gwiazdy, Maślak pojawił się w innym programie emitowanym przez Polsat, Piekielnej kuchni.