To najprawdopodobniej Iza Miko zagra w filmie Kochaj i tańcz, reklamowanym jako polska wersja Dirty dancing. Szanse na główną rolę straciła Kasie Cichopek, która wydawała się być murowana kandydatką.
Według tygodnika Świat i ludzie Cichopek straciła swoją szansę przez... Marcina Hakiela. Tancerz i partner życiowy aktorki od kilku miesięcy zajmuje się jej sprawami zawodowymi i w jej imieniu negocjował warunki występu w filmie. Przeszarżował. Oprócz wysokich wymagań płacowych postawił ponoć warunek, że w filmie musi się znaleźć także rola dla niego!
Zniechęceni producenci zrezygnowali więc z pakietu promocyjnego Cichopek-Hakiel i zorganizowali casting, który wygrała dziewczyna Maćka Zakościelnego, Iza, była uczennica American Ballet Association.