Jak na razie największą gwiazdą nowego show Dwójki, SuperSTARcie, wciąż okazuje się Natasza Urbańska. Mówi to sporo o komercyjnym sukcesie formatu, a raczej jego braku: program przegrywa z konkurencją (przede wszystkim Tańcem z gwiazdami, ale też filmami w TVN-ie i Jedynce), a widownia zmniejsza się z odcinka na odcinek.
Motywem przewodnim wczorajszego odcinka był jazz. Najlepszy okazał się Rafał Brzozowski, który wykonał klasyk Fly Me to the Moon, z programem zaś pożegnała się Ramona Rey (zaśpiewała piosenkę Mas Que Nada). Natasza Urbańska wybrała Fever Peggy Lee oraz błyszczącą, niebieską marynarkę, równie błyszczącą minispódniczkę w romby i białą koszulę.
Ładnie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.