Były chłopak Lindsay Lohan nie rezygnuje ze swoich ambicji. Porzucony przez Lindsay Riley Giles natychmiast stracił zainteresowanie dziennikarzy. Jednak bardzo szybko zdołał je odzyskać, udzielając wywiadu i opowiadając o bardzo osobistych szczegółach dotyczących ich związku. Stwierdził wówczas, że Lindsay jest nimfomanką. Teraz Riley postanowił dodatkowo zarobić na minionym romansie. Wziął przykład z Lohan i zajął się sprzedażą zdjęć.
Giles szuka nabywcy zainteresowanego prywatnymi zdjęciami Lindsay, zrobionymi podczas ich krótkiego związku. Zdjęcia są zaaranżowane i niosą sporo erotycznych skojarzeń. Podobno jest to łagodna pornografia. Riley zbiera oferty licząc, że ktoś szczodrze zapłaci za fotografie. Jedyna odbitka, która przeniknęła do prasy, przedstawia Lindsay z odsłoniętym brzuchem. Błysk flesza pokazuje, że Lohan sama zrobiła sobie to zdjęcie, stojąc przed łazienkowym lustrem.
Tym samym Riley wydaje nam się jeszcze bardziej żałosny, niż do tej pory. Mężczyzna, który jest utrzymankiem to przykry widok, ale facet sprzedający zdjęcia dla kilku groszy, to widok wybitnie niesmaczny.