Sławny na całym świecie zespół AC/DC ma od dzisiaj poważne kłopoty. Perkusista grupy, 60-letni Phil Rudd został właśnie aresztowany w swoim domu w Taurandze na północy Nowej Zelandii. Policja podejrzewa go o to, że... chciał wynająć płatnego zabójcę, któremu zlecił zamordowanie dwóch osób.
Muzyk został zatrzymany rano i już po kilku godzinach stanął przed sądem. Usłyszał zarzuty usiłowania wynajęcia płatnego mordercy, grożenia śmiercią oraz posiadania narkotyków: marihuany i metaamfetaminy. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Sąd zdecydował, że Phil Rudd może wrócić do domu, pod warunkiem, że nie będzie kontaktował się z innymi osobami, mającymi związek ze sprawą. Na kolejne przesłuchanie ma stawić się 27 listopada.