Anna Popek przejawia ostatnio wyjątkową energię. Latem wyznała, że rozgląda się za kochankiem, najlepiej młodszym. Dużą część wakacji spędziła w podróży i na lokalnych festynach, które prowadziła. Zdjęciami chwaliła się na swoim profilu. Zobacz: Zarobiła w miesiąc 30 tysięcy!
Niedawno ujawniła w wywiadzie, że ciągnie ją do aktorstwa. Podobno mało brakowało by wybrała studia aktorskie, ale bliscy ją nastraszyli, że to ciężki i niepewny zawód. Na wszelki wypadek ogłosiła jednak, że chętnie przyjmie jakąś rolę, najlepiej w teatrze.
Na tym jednak nie koniec pomysłów prezenterki. Jak pochwaliła się w rozmowie z Newserią, przymierza się właśnie do nagrania piosenki. Sama napisała do niej tekst. Utwór nosi tytuł Milord.
Nagramy tę piosenkę w składzie Grażyna Skowron-Matkowska, moja siostra Magda i ja - zapowiada Popek. Ja** będę śpiewała cichutko, obiecałam, bo głosu nie mam.**
No cóż, to mniej więcej tak, jak większość śpiewających "celebrytek".