Według Faktu aktorka znana z Magdy M. i Na dobre i na złe wystąpi w drugiej edycji Gwiazdy tańczą na lodzie.
Jeśli tak się stanie, Bujakiewicz będzie faworytką widowiska, bo aktorka od dziecka jeździ na łyżwach - pisze tabloid. Kiedy była małą dziewczynką, marzyła, aby zostać łyżwiarką figurową. Los pchnął ją jednak w inną stronę - szybko odniosła sukces w teatrze i telewizji.
To na razie tylko spekulacje. Miejmy nadzieję, że to nieprawda, albo, że Kasia w pore się opamięta. Zdziwimy się, jeżeli wpakuje się do Warszawy do programu, który - w przeciwieństwie do Tańca z gwiazdami i Jak ONI śpiewają - nie przyspiesza kariery i nie polepsza notowań gwiazd.
Na takie decyzje był czas rok, dwa lata temu. Nie teraz, gdy już 3 podobne programy konkurują ze sobą i wyciskają soki z ostatnich gwiazd. Kto nie straci dziewictwa i nie wystąpi w żadnym z nich? Sądzimy, że niedługo będzie to powód do dumy w środowisku, o ile już nie jest. Obecnie Taniec z gwiazdami, Jak ONI śpiewają i Gwiazdy tańczą na lodzie są dobrą propozycją dla zdesperowanych, mało znanych (lub w ogóle) i zapomnianych. Idealnymi kandydatami wydają się być: Gabriel Fleszar, Kuba Molęda, Bartek Wrona (pamiętacie ich jeszcze?). A może Robert Leszczyński?