Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek przyznali się niedawno do planów małżeńskich. Celebrytka ujawniła przy okazji, że marzy o trzecim dziecku, tym razem córeczce. Można sobie wyobrazić entuzjazm Radka w tej sprawie. Od dawna powtarza, ze dorósł już do bycia ojcem. Niestety, w zostaniu pełnoprawnym tatą dzieci ukochanej przeszkadza mu Jacek Rozenek.
Cieniem na szczęściu Małgorzaty i Radosława kładą się też jego skomplikowane relacje z byłą żoną, Dodą.
Ich związek kończył się przez wiele lat. Od publicznego poniżania się szybko przechodzili do wielkiej miłości, zaś rozwód niewiele tu zmienił. Ponoć jeszcze do niedawna ich znajomi wierzyli, że znowu się zejdą.
Piosenkarka przypomniała sobie o Majdanie, gdy zaczął planować ślub i dziecko z Rozenek.
Ponoć zaczęła wydzwaniać do Radka. Wysyła mu też pikantne SMS-y - ujawnia jej znajomy w rozmowie z tygodnikiem Rewia. A Małgosia się denerwuje. Jest zazdrosna. To jeszcze bardziej prowokuje Dorotę, która ma niezły ubaw i wysyła kolejne wiadomości. Małgorzata jest pewną siebie kobietą i nie zgodzi się na jakiekolwiek niejasne sytuacje w związku, dla którego tak wiele zaryzykowała.