Krótki urlop macierzyński Małgorzaty Kożuchowskiej dobiega końca. Jak ujawnia w Fakcie jej serialowy mąż, Tomasz Karolak, ekipa Rodzinki.pl już 10 grudnia ma stawić się na planie. Zdjęcia do 5 serii i tak mocno się opóźniły ze względu na ciążę głównej bohaterki. Kożuchowska przekonała producentów, że lepiej, by poczekali aż urodzi dziecko niż filmowali ją od pasa w górę lub próbowali maskować brzuch. To rzeczywiście rzadko kiedy wypada naturalnie.
W rewanżu aktorka obiecała, że wróci do pracy wkrótce po porodzie. Ekipa ułożyła grafik zdjęć w taki sposób, by było jej najwygodniej.
Zaczynamy kręcić od 10 grudnia - potwierdza w tabloidzie grający Ludwika Boskiego Tomasz Karolak. Małgosia ma dołączyć tydzień później. Chodzi o to, by dać jej jeszcze chwilę wytchnienia. Produkcja tak ustaliła, żeby miała jeszcze trochę czasu na swoje sprawy.
Producenci liczą się z tym, że aktorka będzie do pracy zabierać swojego syna. Jan Franciszek będzie miał wtedy dwa miesiące.
Na planie każdy aktor ma swoje pomieszczenie, żeby odpocząć. Nie wiem, czy dla Małgosi jakoś szczególnie to przygotują, ale na pewno nie będzie problemu - komentuje Karolak.
Zobacz też: Kożuchowska zabierze syna na plan "Rodzinki.pl"