Stylista i przyjaciel Justyny Steczkowskiej Tomasz Jacyków zajmuje się hobbystycznie krytykowaniem wyglądu znanych ludzi. Niedawno "zasłynął" stwierdzeniem, że Ania Guzik jest "zwalistą słowiańską blondyną". Wczoraj w programie Uwaga na TVN znęcał się nad Gosią Andrzejewicz.
Ona sama skompromitowała się w tym odcinku na całej linii, odmawiając zaśpiewania przed kamerą i udowodnienia, że umie wydobywać z siebie czyste dźwięki. Tłumaczyła, że potrzebuje do tego "swoich fanów". Zabawne, w pizzerii udało jej się jakoś zaśpiewać bez fanów... Kulminacją programu był jednak komentarz człowieka, dla którego chodzącym ideałem jest Justyna Steczkowska:
To, co reprezentuje swoim wyglądem Gosia Andrzejewicz jest w bardzo złym guście, jest tandetne, tanie, żadne, nijakie. Do tego głosik, którego nie ma, ruch sceniczny nieopanowany. Ja nie wiem, jak to funkcjonuje, że to funkcjonuje. Pokazuje wiecznie tylko za duże buty i za małe sukienki.
Mimo że tym razem trudno nie zgodzić się z Jacykowem, przypomnijmy jak wygląda facet wypowiadający tak ostre sądy o wyglądzie innych: