Tola z Blog 27 obiecuje, że to jeszcze nie koniec jej kariery. W wywiadzie dla Echo dnia zapowiada, że interesuje ją tylko międzynarodowa kariera. Dlatego nie będzie się dłużej męczyć u nas w "Polandzie":
Echo dnia: Stawiasz sobie jakieś cele na przyszły rok?
Tola: Nie wiem, czy już w 2008 roku, ale planuję przeprowadzić się do Stanów Zjednoczonych. Jeżeli chce się zrobić karierę zawodową, jak Madonna, a mnie interesuje tylko taka, trzeba się tam przenieść. Ci, którzy mieszkają na miejscu, są poważniej traktowani przez wytwórnie fonograficzne. Już szukam odpowiedniej szkoły w Los Angeles. Chciałabym wyjechać choćby dzisiaj.
Echo dnia: A nauka?
Tola: Wygląda to trochę gorzej niż średnio. Gdy nie było zespołu miałam same szóstki, a czwórka była tragedią. Teraz bardzo się cieszę nawet z... trójki. Ale nie mam wyjścia: żeby zrealizować marzenia związane z muzyką muszę poświęcić jej jak najwięcej czasu, nawet kosztem nauki. W szkole skupiam się tylko na angielskim i hiszpańskim [to zauważyliśmy - na polskim się nie skupia ...]. Mam też szóstkę z fizyki, której nie rozumiem... Nie wiem, dlaczego dostaję dobre oceny z klasówek, bo akurat z tego przedmiotu nie ściągam.
Tola zapowiedziała też, że planuje nagrać piosenki ze... Snoop Doggiem i Pharellem Williamsem.
Echo dnia: Myślisz,że współpraca z nimi jest realna?
Tola: Oczywiście! Kilka lat temu, gdy mówiłam, że chcę odnieść sukces za granicą dziennikarze pukali się w głowy i mówili: "Dziewczynko, co ty wygadujesz?" Pokazałam wszystkim, że to możliwe. Tak samo, jak nagrywanie kawałków z najlepszymi raperami. Jestem o tym przekonana.
